..::WarlandRPG::..

Tard

(kiwam głową na znak że rozumiem,pomagam Devilowi w ataku)

Alaron aep Anguamen

| macie jego sztylet brać a nie miecz

|

Ruszyliście na wroga. Elesien zaczął się bronić. Sparował ciosy DeViL i Tarda. Wykonał piruet trzymając swój topór w poziomie. Tard ponieważ nie miałeś odpowiednio grubej zbroi na brzuchu miecz przebił twoje ubranie i rozciął ci jamę brzuszną, obficie krwawisz leżąc na ziemi... ale "jeszcze" żyjesz [Pż - 20]
DeViL ostrze ześliznęło się po twoim napierśniku. Elesien zauważył to i kopnął cię w brzuch. Upadłeś na ziemię. W tym momencie wzniósł topór by dobić Tarda. Z pewnością byłby to twój koniec gdyby nie Alaron. Błyskawicznym ruchem dobył strzałę i łuk, wymierzył i przebił dłoń Elesiena Krótką strzałą [Pż-15]. Topór wypadł mu z ręki
i spadł DeViLowi na twarz [Pż - 15] Elesien w dzikim wrzasku lewą ręką dobył sztyletu ceremonialnego... chciał przywołać demona... nie zdążył... Następna strzała Alarona przebiła mu drugą rękę [pż -15]... błyskawicznym ruchem strzelił 3 raz, strzała trafiła przebiła kolczugę na brzuchu [pż -30]. Elesien upuścił sztylet i padł na kolana, krzyknął.
Ból był potworny.
Alaron wykorzystał sytuację. Kopnął Elesiena w twarz [Pż - 20].
Po czym stanął nad nim i rzekł

-Tak skończą wszyscy wyznawcy nocy...-

Po czym podbiegł do Tarda i opatrzył jego ranę krótkim bandażem. Tard z upływu krwi jesteś bardzo osłabiony ale przeżyjesz

Nerevan

<Powoli podchodzę do Elesiena i podnoszę sztylet ceremonialny.>
- Widzisz? Jakbyś był grzeczny, to by do tego nie doszło... niech ktoś się nim zaopiekuje, bo nam się biedak wykrwawi.- zdejmuję krzyż z szyi.- Daj ktoś miecz. Hm... Potrzebujemy jeszcze butów...- spoglądam na Selenię.

...

-No i k.. Będę miał paskudną bliznę na twarzy.
(wpisze sobie do kp tą bliznę na lewym policzku)

Alaron aep Anguamen

| Seleni nie ma... dobra odda nam buty

|

Selenia bez słowa zdjęła buty wiedząc że próba oporu nie ma żadnych szans. Podała wam je. W tym samym czasie Alaron obwiązał bandażem ręce i nos Elesiena aby sie nie Wykrwawił.
Nerevan zauważyłeś jeszcze jeden obraz. Przedstawiciele klanów stoją koło piedestałów w specjalnie zaznaczonym miejscu. Faktycznie na prawdziwych miejscach były krzyże.

Czas na wasze ostateczne decyzje. A i doradzam użycie miecza pogromcy.

Viron i Grey
Koniec gry dla was
Wrogowie was zaatakowali nie mieliście żadnych szans.

Elesien Redriel

Ej mam tylko jedną uwagę. Dlaczego od kopnięcia odejmuje się 20 pż. ??

<próbuje wstać i jakoś znieść ból. Podnoszę sztylet>

FLISS VENISSMI ESSTALAR!!!! - kieruje w Alarona.

Tard

(opierając się na mieczu,wstaje i chwiejnym krokiem podchodzę do Nerevana)-Co teraz trzeba zrobić?(mówię szeptem)

Nerevan

[Elesien, sztylet, ale na pewno nie ceremonialny, bo to ja mam go przy sobie

]
- Alaron! Uważaj!- staram się zignorować ból, skoczyć do Elesiena i kopnąć go w żebra, gdy ten próbuje powstać (ale bez przesady, nie za mocno).

...

-Anyzratak pilnuj proszę żeby Elesein nie miał się siły podnieść. -Wyciągam miecz Pogromcy i staję obok piedestału, na wyznaczonym miejscu (na krzyżu).

Tard

/oo sry

nie widziałem posta elesiena XD/

Alaron aep Anguamen

| Elesien:
Bo byłeś ranny i krwawiłeś
Bo kopnąłem cię w twarz
Bo leżałeś na ziemi i uderzyłeś w ziemię
Bo mocno cię kopnąłem
Zresztą i tak masz maxymalnie 120 Pż czyli b. dużo
a i byłbym zapomniał "Bo prowadzący ma zawsze racje

"
wystarczy? |

A więc...

Kula została wystrzelona. Alaron został ranny [Pż - 35]. Kula przewróciła go.
Nereven udaje ci się kopnąć Elesiena [Pż -5] lecz słabo ponieważ nie jesteś w pełni sił.
Elesien gdy starasz się podnieść Anyzratak kopie cię w brzuch [Pż - 10]
Przewracasz się. Anyzratak wyjmuje miecz i przykłada ci do gardła.

Co dalej? Wesoly

| wybaczcie że tak skąpo napisane ale właśnie wróciłem z trzygodzinnego "spaceru" po rynku.... nie lubie tych projektów Wesoly

|

Nerevan

- Skończmy to. Anyzratak, podciągnij no Elesiena, tu, o na ten krzyżyk. Selenia? Pomożesz nam?- uśmiecham się miło i sam kuśtykam w stronę swojego "miejsca".

Elesien Redriel

No zrób to kundlu!!!
<podcinam sztyletem nogę przy kolanie Anyzratak>

Alaron aep Anguamen

Elesien w twojej KP nie ma więcej sztyletów... przynajmniej w dziale broni Wesoly

Elesien Redriel

Albo podniosłem ceremonialny??