..::WarlandRPG::..

Jasir (Viron) Mahdi

Łoł. Tego się nie spodziewałem Wesoly

Selenia, Alaron :

Podbiegliście bliżej.
Strażnicy już atakowali Elesiena. Ten bronił się kawałkiem deski, spoglądając nerwowo w stronę nadlatującej viverny.
"Raz kozie śmierć" - pomyśleliście i chwyciliście za miecze.

Elesien, Selenia, Alaron :

Elesien, walczyłeś ze strażnikami. Po chwili przybiegli do ciebie twoi sprzymierzeńcy...Selenia i Alaron.
Pomogli Ci rozprawić się z nimi.
Viverna przybyła szybko.

Zrozumieliście, że nie jest to zwykła Viverna. Ten stwór musi należeć do...Władcy Demonów.
Virion Viron Redriel zsiadł z potwora w środku obozu wroga, jakby nigdy nic.

Alune

Hehe

W samą porę...Chyba już zapomniałam, dlaczego tu jesteś...no ale powiedzmy, że przyjaciół się nie zostawia.

Alaron aep Anguamen

<Ciekawe czy okrzykną mnie zdrajcą >

Andalio do mnie... czas się troszkę zabawić

-O dzień dobry... Jak zdrowie? - mówi jak gdyby nigdy nic.

Jasir (Viron) Mahdi

-Aa...dobrze. Bardzo dobrze. Elesien, wskakuj. Wy chyba...też powinniście zwiewac...

Alune

E...tak, Alaron, czy byłbyś na tyle miły i podzielił się ze mną swoim smokiem...? W przyszłości postaram sobie coś załatwić...

Swoją drogą...mogę gdzieś zakupić jakiegoś zwierzaka? No nie wiem..konia, smoka Wesoly

czy cos w tym stylu? Tak żebym nie była za każdym razem skazana na innych... Pytam, bo szczerze nie przypominam sobie żadnych innych środków transportu, że tak powiem nieładnie...

Eee..środków transportu--->na warlandzie oczywiście

Jasir (Viron) Mahdi

Zapraszamy do Łowców Wesoly

Elesien Redriel

| To się nazywa wejście viverny. Zapraszamy do Łowców Wesoly

|

Możemy już lecieć? Jakoś nie mam miłych wspomnień z tym miejscem.

Alaron aep Anguamen

| hmm wpadłem na pomysł zbudowania w sklepach stajni Wesoly

i zapraszam do pogromców. |

-LEĆMY-

Alune

Hehe<roześmiała się> Na razie nigdzie się nie wybieram... Gdzie lecimy?

Alaron aep Anguamen

-Za nimi- mówi pomagając Wsiąść Seleni na smoka.

Andalio leć za tą Viverną

-ODDECH ŚMIERCI - rzucam na swojego smoka

Andalio stwórz przed nami zaporę z ognia byś my mieli czas na ucieczkę.

Alune

Ejjj...Alaron, nie chciałeś powiedzieć za nami?

Alaron aep Anguamen

ze co?

Alune

Nieważne...

Alaron aep Anguamen

Viron dokończ nam tę kampanie

Jasir (Viron) Mahdi

Viverna uciekła.
Ale...polecieliście do twierdzy Łowców. Na miejscu przywitała was eskorta z innych Łowców, którzy dostali rozkaz was pojmać.
-Dobra. Teraz niech mi ktoś wyjaśni, co się tu dzieje. - powiedział po chwili Viron.