..::WarlandRPG::..

Alaron aep Anguamen

sorka za offtop

vironie to mogę grać i dostać tą wiadomość na pw?

Anyzratak (Jake)

alaron, pisz o takich rzeczach na pw... będzie łatwiej. teraz Viron będzie musiał Ciodpisać i zrobi sie śmietnik w temacie.

Greywood

O kur**. To już posiedzieć samemu nie można. Picie mnie sprowadza <woła karczmarza> PIWA <mówi do Anyzratak> Ale ty chłopie możesz zostać. Tylko Ty nie robisz mi wstydu... Na razie...

Elesien Redriel

<Siadam na przeciwko Grey'a> Co słychać?

Jasir (Viron) Mahdi

Jezu, Alaron, przepraszam, ale zapomniałem o tobie

Trochę się spóźniłeś z zapisem i nie wpisałem cię u siebie w notatniku. Już, zaraz wyślę.

Alaron aep Anguamen

<wchodzi do karczmy siada za stołem zamawia piwo>

witajcie kompani co tam u was słychać?

Elesien Redriel

Eee... Nic tylko Grey co wkurzony...

Jasir (Viron) Mahdi

Elesien, podchodzi do ciebie karczmarz i mówi :

-E, ty, szpiczak. Jakiś handlarz chce z tobom godoć. Mówi, że ma dla ciebie tyn miecz, co żeś prosił.

Anyzratak (Jake)

<patrzę na Elesiena> Interesy na boku?...<czujnie go obserwuję, po chwili zwracam się do Grey'a> Naprawdę przebyłeś taki szmat drogi tylko po piwo?
EDIT: Dopiero co tu przyjechałem, wiesz może, gdzie znajduje się Hash`er Ull?

Alaron aep Anguamen

co was sprowadza kompani ?

viron możesz powiedzieć gdzie jesteśmy góry doliny rzeka ?

Pożeracz Dusz

<Otworzy>Dzień dobry moi towarzysze chyba się już znamy.Ty Barman poproszę wino<wyjmuje>

Alaron aep Anguamen

viron co ty taki dzisiaj nieszpiczasty jakiś <śmieje się>

<wstał> a gdzie jest ten elfi wychodek?

< po otrzymaniu odpowiedzi poszedł w jego stronę ale tuż przednim skręcił
nałożył na głowę kaptur i poszedł się rozejrzeć przed karczmą obszedł ją naokoło rozglądając się potem wrócił do karczmy poszedł do przyjaciół>

Wiecie co chyba idę do pokoju na górę dobranoc

<poszedł po klucz do baru>

Greywood

(o to on już wie co zrobi Karczmarz... Że pokaże mu wychodek >.<)

Nie wiem gdzie to jest. A piwo tutaj dobre. Nie słyszałeś że podróżuje w poszukiwaniu najlepszych trunków? Szkoda, że cię nie było w karczmie pod ubitym knurem... Tam dopiero dawali...

Jasir (Viron) Mahdi

Alaron wyszedł na chwilkę i wrócił lekko speszony.
"Pewnie ujrzał jakąś dziewkę" - pomyślał Grey i zaraz te myśli zatopił w piwnej piance.

Pożeracz Dusz

<Otwiera>Mam do was małe pytanko czy słyszeliście o Dewlaronie?<ykn>