..::WarlandRPG::..

Amon · Wysłany: Pon 9:02, 03 Mar 2008 Temat postu:

O odnowienie przysięgi Valantirów na ich największy skarb - różę aby zakończyć drobne występki co niektórych którzy poczuli że poprzednie moc poprzedniego ślubowania zaczęła słabnąć. Alternatywą jest ich wybicie, ale chyba nawet z takim ostrzem by nam się nie udało

...

Yomen · Wysłany: Wto 11:54, 04 Mar 2008 Temat postu:

Lekko się poruszyłem, wstałem i rozejrzałem się po sali.
-Hę, chyba musiałem przysnąć...-spoglądam na pierwszego Amona a potem na drugiego. Podchodzę do jakiego kolwiek towarzysza podróży i pytam:
-Który jest prawdziwy?

Elesien Redriel · Wysłany: Wto 16:21, 04 Mar 2008 Temat postu:

Mamy róże... <kłaniam się>

Yomen · Wysłany: Wto 19:03, 04 Mar 2008 Temat postu:

Z tego co przeczytałem wszystkie honory poszły dla Amona

Ale takie to życie postaci drugo planowej Wesoly

-Dobra zaczynajmy te ślubowanie, czy coś tam.<Podchodzi do Amona>

Kilku ludzi (elfów krasnoludów itp) na pewno zdziwi że przed chwilą kilka stron przespałem Kwadratowy

Amon · Wysłany: Śro 13:52, 05 Mar 2008 Temat postu:

Musimy poczekać na nasz Virek Rzeczny

Elesien Redriel · Wysłany: Śro 18:32, 05 Mar 2008 Temat postu:

Viron czekamy...

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Sob 0:40, 08 Mar 2008 Temat postu:

-Tak, ślubowanie...trąbić w rogi!

Zagrzmiał długi niski dźwięk...do głównej hali zaczęli schodzić się ludzie.

-Ludu Vallantirów! Musimy oddać śluby, które oddali nasi przodkowie przed wiekami! Odzyskaliśmy od Dżina naszą Różę! Powtarzajcie za mną! Kharg arh shoocet dyie ur anfang!

Ludzie powtarzali.

-Pasuje? - zapytał się jeden za starszych.

Elesien Redriel · Wysłany: Sob 12:44, 08 Mar 2008 Temat postu:

Tak.

Kharg arh shoocet dyie ur anfang.

Amon · Wysłany: Nie 11:34, 09 Mar 2008 Temat postu:

-Tak... Cieszę się że mogłem pomóc. - Wbijam różę w ziemię - A co się z nią teraz stanie?

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Nie 20:27, 09 Mar 2008 Temat postu:

-Chodźcie za mną, muszę zdradzić wam coś jeszcze...

Idziecie?

Elesien Redriel · Wysłany: Nie 21:36, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ja idę...

Amon · Wysłany: Pon 15:42, 10 Mar 2008 Temat postu:

<Idę za nim, ale cały czas mam wszystko co może być potrzebne w... Pewnej sytułacji pod ręką>
-Dokąd to nas zabierasz?

Elesien Redriel · Wysłany: Pon 19:41, 10 Mar 2008 Temat postu:

Kładę rękę na mieczu...

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Pon 23:06, 10 Mar 2008 Temat postu:

Odeszliście kilka kroków.

-Jest pewnie niebezpieczeństwo. My chcemy zabić Dżina, on chce zabić nas. Zrobić coś nam może tylko Różą, teraz jesteśmy zaprzysiężeni, więc nasza moc osłabła. Obawiam się ataku. Wystarczy, że przejmie choć na chwilę Róże, wszyscy zginiemy...musicie go odnaleźć...moja zapłata będzie ogromna.

Yomen · Wysłany: Wto 17:10, 11 Mar 2008 Temat postu:

-hymmm... nie pomogliśmy już wam za dużo? Nigdy nie udało by się nam pokonać dżina przy użyciu siły. Nie to nie możliwe ja raczej nie idę<chwile się nie odzywam>Choć może, możesz dokładniej sprecyzować <naśladuję głos Vallantira>moja zapłata będzie ogromna?