..::WarlandRPG::..

Amon

Yomen
Już to pisałem, ale zmuszasz mnie do powtórzenia -.-''

Dochodzisz do wspaniałej, wykładanej srebrem i złotem komnaty.
Ściany pokryte są łuskami, na kształt smoczych.
Nad tobą otwiera się tunel, wysoko nad sobą widzisz malutki skrawek nieba...

Selenia

Starzec nie zwraca na ciebie uwagi.
- Tak... Tak... Ona tu nie powinna być, nie powinna cię widzieć (mój ssskarbie [Joke]).
Starzec podchodzi do stołu, bierze w drżącą dłoń sztylet. Spoglądam na fiolkę, jakby coś mówiła i nagle rzuca się na ciebie!

Yomen

<pytam się golema> I co teraz?, mam przyzwać smoka? czy co?

Amon

Yomen

-Nie wiesz? Poczekamy aż sam przyleci,a ciebie przyciągnąłem tutaj tylko po to abyś zmókł jak na górze zaczęło by padać - Jak na mechaniczne stworzenie, golem wykazał się niezwykle ludzkim cynizmem i ironią...

Yomen

<wołam smoka>

Alune

- Hej! spokojnie!!! Nie mam zamiaru ukraść Ci twojego skarbu...! <mówiąc to, wyciągam miecz i odpycham staruszka od siebie(przynajmniej staram się go odepchnąć)>

Amon

Yomen

Po chwili na górze widzisz zielony błysk, wyczuwasz coraz mocniej obecność swojego smoka...
Po chwili zlatuje on na dół i obwąchuje golema, który po chwili lustracji ciebie i smoczka mówi:
- Dobrze pogromco... Co cię do nas sprowadza?

Selenia

Co chwilkę odbijasz ciosy szaleńca...
Ale jego styl walki zmienia się za każdym razem! A każdej zmianie towarzyszy rozbłysk fiolki...

Yomen

Wsumie trafiłem tu przypadkiem, szukam bariery jakiejś energii czy czegoś takiego, widziałeś coś może<gładze smoka po szyji>

Alune

Amon

Selenia

Kiedy sięgasz ręką po fiolkę, nagle staruszek zmienia się w wielkiego rycerza w czarnej zbroi z wieeelkim mieczem w obydwu rękach. Fiolka emanuje teraz naraz wszystkimi kolorami...

Yomen

-Bariery światów? Hmmm... - Golem zamyślił się, o ile machiny wogóle są do tego zdolne... - Prawo tam mają tylko upoważnieni... Będę musiał przedstawić twoją sprawę Jednostce Głównej... Choć...
Golem spiesznie oddala się.

Alune

- Uuupsss.....<biorę kindżał w drugą rękę i staram się odpierać ciosy przeciwnika> - Hej Rycerzu....nawet nie spytasz po co przyszłam... zapewne to już koniec ze mną(xD) więc powiem po co przyszłam....przysłano mnie z grupą...eee, szukam bariery...wiesz coś może o niej?

Yomen

<idę za golemem> co będe musiał zrobić żeby dostać to upoważnienia?

Amon

Selenia

Rycerz nie odpowiada, cudem blokujesz jego pierwszy cios, kiedy nagle zmienia się w okra z toporem! Potem w dziecko z grzechotką, następnie w elfkę z łukiem. Za każdym razem fiolka błyszczy mocniej...

Yomen

-O tym zdecyduje Jednostka Główna... - Odpowiedział golem
Po chwili szybkiego marszu dotarłeś do gigantycznej komnaty. Nie widzisz żadnych ścian poza tą w której znajdowały się drzwi. Podłoga jest lekko chropowata, ale widać ze mistrzowsko wyrzeźbiona.
-Idz do przodu, Główny jest powiadomiony...

Alune

- Co jest do ...!!!!! Czy mógłbyś odpowiedzieć eee...orku, albo elfko...? <dalej staram się odpierać jego ciosy, cały czas próbuję również zabrać fiolkę>

Amon

Selenia

Elfka zmieniła się w wielkie monstrum zszyte z paru trupów, po czym w... Chomika! Fiolka poturlała się w twoją stronę...

Alune

- Fajne...ale i przerażające te trupy! Nie jestem pewna...ale...(szybko sięgam po fiolkę. Jak już ją zdobędę, wyobrażam sobie że jestem wielkim i potężnym trollem) chyba na tym to polega... <i łapię chomika w jakieś naczynie, które jest obok mnie>