..::WarlandRPG::..

Jasir (Viron) Mahdi

Bartek dołączasz do swojej khorty...Anyzratak, magowie już ustawili dla ciebie miejsca.
Bum, bum, bum!
-To bębny bojowe!-Karanissa
-Atttak!-krzyczą nowicjusze
Zaczyna się...
Ruszają balisty...brama już została rozwalona w pył...nowicjusze wchodzą.
Bartek, już zabiłeś 10-ciu z uwagi na twoją odwagę i atak. Nowicjusze się nie cofają, idą na pewną śmierc na pikach powbijanych w ziemię...niszczą je...przedarli się do miasta...łucznicy strzelają w tylne siły wroga...ŁUP! To magia! Kapłani rzucają zaklęcia na mury...ŁUP! ŁUP! ŁUP!
Anyzratak, zabiłaś już 50-ciu nowicjuszy magią...ze względu na twoją profesję...nowicjusze juz są u bram obozu magów...wydaje sie, że nie macie szans...ale, ale Drowy...ufff! Ich długie klingi tną przeciwników w pół! Elfy niszczą wszstkich nowicjuszy ich gradem strzał...ŁUP! Barykada z elfami pęka...100 elfów już biega po niebieskich łaczkach...reszta nie daje się tak łatwo...właśnie jeden z głównych Kapłanów dostał strzałą w głowe od Hardena...
Siła magii kaplanów maleje...
ŁUP! ŁUP! BUUUUM!
Widzicie dziwny powóz ciągnięty przez wilki...na nim stoi głowny Kapłan ciskający zaklęciami w szeregi Drowów...33 Drowy są juz po następnej stronie...
Anyzratak widzisz dziwny amulet na piersi Kapłana...podbiegasz w zadziwiającym tempie do niego i mu to wyrywasz...krzyczy!!!
-AAAA!!!! Nieee!!!
Ciska w Anyzratak zaklęcie...tracisz przytomnośc...
Bartek widzisz Anyzratak podbiegasz do niej łapiesz amulet i ją...zanosisz ją do jednego z domów...gdzie jest szpital...zajmą się nią...
Kapłan jest wściekły...ciska czarami we wszystki co się rusza...nie baczy na to czy to wrogowie czy sojusznicy...
Z tyłów wojsk nadciągają posiłki...5000 ludzi!
Są jakieś 500 m. od oddziału pierwszego...ale, ale TO KARANISSA!
Właśnie jedzie na wrogów ze swą cięzką jazdą...
pierwszy oddział nowicjuszy ucieka...ten który do nich dochodził jest tratowany przez swych kolegów...
Straszna śmierc-myślisz Bartek...
Cięzka jazda dogania nowicjuszy...wybija w pien!
Bartek jedziesz na porwanym rumaku z nimi!
Krzyczysz ze szęscia, bo wydazył się cud...
Widzisz jak Kapłan pada na ziemie bez sił...wykorzystał za dużo mocy...nie żyje-myślisz...
Anyzratak budzisz się w dziwnym pokoju...wszyscy wokoło ciebie są dziwnie uśmiechnięci. Stoi tam Bartek...Karanissa i inni
-Witaj -mówi Kranissa- wygraliśmy!

Gratulacje! Misja wykonana!
Proszę teraz MG o przydzielenie pkt. i złota.
Anyzratak pamiętaj zdobyłaś ten amulet...jest zdobyty przez ciebie...wpisz go w zdobyte przedmioty

Jasir (Viron) Mahdi

Anyzratak kazała mi wyznaczyć pkt.

Anyzratak :

Zdobyte pkt doświadczenia: 10
Zdobyte przedmioty: amulet
Premia za misję: 600 złota
Dodatkowe wiadomości: --------

Bartek:

Zdobyte pkt doświadczenia: 10
Zdobyte przedmioty: brak
Premia za misję: 600 złota
Dodatkowe wiadomości: ---------

Essi:

Zdobyte pkt doświadczenia: 10
Zdobyte przedmioty: brak
Premia za misję: 400 złota [b]wybacz że zmieniłam, ale za mało pisała na 600 złota -KaSa94
Dodatkowe wiadomości: --------

Viron:
Hmmm...nie wiem czy jestem dobrym Mg Anyzratak ocen mnie plz.

Anyzratak (Jake)

Co tu pisać? Wszystko ok. Scenariusz zależy od ciebie, więc nie mam się co czepiać. Gratuluję pierwszej wolnej gry!

Viron:
Premia: 700 złota
Zdobyte pkt doświadczenia: 11
Jako ze jesteś V-MG i prowadziłeś grę też dostajesz wynagrodzenie.