..::WarlandRPG::..

bartek_2506 · Wysłany: Nie 22:19, 18 Mar 2007 Temat postu:

<walczy i mruczy pod nosem>
Dobry przeciwnik... trzeba poznać jego obronę.
<atakuje to z lewa, to z prawa, albo przez środek>

PS. Ja wcześniej ćwiczyłem młynki Wesoly

.

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Nie 22:22, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ciekawe jak mu idzie..

Ps. Wiem

co nie znacz, że ja nie mogę...zresztą na żywo też to umiem...łatwizna.

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Pon 18:59, 19 Mar 2007 Temat postu:

Chwilunia, zaraz opiszę wasze walki.... patrzac na wasze cechy.

Jano · Wysłany: Wto 15:49, 20 Mar 2007 Temat postu:

Ja też walczę z jakimś żołnierzem.

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Wto 16:15, 20 Mar 2007 Temat postu:

Wybaczcie, zrobię to jutro, dobrze? Albo troszkę później... po prostu mam nawał zajęć... Na pewno do jutra opiszę walki.

Essi · Wysłany: Wto 22:56, 20 Mar 2007 Temat postu:

Tylko się pośpiesz...PJOSIE.

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Wto 22:59, 20 Mar 2007 Temat postu:

Czy to nie było nabijanie postów??--Mr. Dociekliwy

Essi · Wysłany: Wto 23:48, 20 Mar 2007 Temat postu:

Oświadczam uroczyście, że nie! Nie mogę się po prostu doczekać MR. Dociekliwy

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Śro 17:31, 21 Mar 2007 Temat postu:

Viron, atakujesz przeciwnika, jednak mimo trafienia nie zadajesz mu większych obrażeń ze względu na cechę siły (1). Jednak unikasz jego ciosu, ze względu na cechę zręczności (3). Masz nad nim przewagę, bo żołnierz szybko się męczy. (Viron: kondycja- 3). Używasz kilku chwytów, które zdążyłeś przećwiczyć podczas podróży. Przeciwnik się cofa. Paruje uderzenia i kopie Cie w nogę. Upadasz na kolano, jednak klęcząc zadajesz (zręczność - 3) słaby, jednak dobrze wycelowany cios po wewnętrznej stronie kolana przeciwnika. Tamten pada na ziemię. Szybkim ruchem wytrącasz mu broń z ręki. Przykładasz mu broń do gardła. Wychodzisz z tej walki jedynie z szramą na nodze.

Essi, żołnierz, z którym walczyłaś, był ostrożny. Ty zaatakowałaś pierwsza, uderzając go w zbroję na pierści. Metal wgniótł się lekko od siły uderzenia (siła - 2). Spokojnie odskoczyłaś, zręcznie unikając ciosu przeciwnika (zręcznosć - 2). Jednak czubek zadrasnął Ci lekko ramię. Żołnierz rzucił sie na Ciebie, i tylko szczęście (2) zadecydowało o tym, że się poślizgnął. Po długiej i wyczerpującej wymianie ciosów żołnierz poddał się, tłumacząc się kontuzją kolana i dobrymi zdolnościami twej osoby.

Bartek, odwaznie rzuciłeś się na przeciwnika, jednak zawiodła Cię zreczność i ten Cię podciął. Przejechałeś na siedzeniu kilka metrów, po czym wstałeś i z zaciętością zaatakowałeś. Siła (3) twojej postaci zadziałała, dając Ci przewagę. Ogłuszony przciwnik upadł. Spokojnym ruchem zbliżyłeś się do niego. Szczęście (2) pomogło Ci uniknąć ciosu poniżej pasa, gdy żołnierz się podnosił. Obroniłes się przed lekkim atakiem (obrona - 1), i sprytnym ciosem (atak - 2) rozbroiłeś żołnierza.

JAKO ŻE NUGAHIS I SETH NIE BYLI ŁASKAWI PRZESŁAĆ MI ROZDZIELENIA CECH, NATYCHMIASTOWO ICH UŚMIERCAM - NIE BIORĄ JUŻ UDZIAŁU W TEJ GRZE.

Nugahis, przeciwnik okazał się potężnym gorylem, znającym się na swym fachu. Od razu zginąłeś od potężnego uderzenia w czaszkę.

Seth, podobnie było z tobą.

Nie miejcie do mnie pretensji, gracie od kilku tygodni, można było dowiedziec się o cechach. Wasze postacie giną tylko w WG, ogólnie nadal istnieją, jedynie nie mogą brać udziału w tej WG.

- Gratuluję Ci, Viron. I tobie Essi. Bartku, pójdź za tym żołnierzem. Nie chcę, byście ię pozabijali w drodze na pole treningowe. Jano... Moi żołnierze są chwilowo niedysponowani - wskazuje na żałośnie wyglądających mężczyzn - zawalczysz za chwilkę, dobrze? Pójdź za Noktorisem - podszedł do was rosły mężczyzna- Reszta niech potrenuje na polu. Co się tak grzebiecie? Na turnieju nie bedzie odpoczynku... Za godzinę przyjedzie handlarz na moich usługach, da wam posiłek i wodę. Idziecie czy nie!?

Jano, wybacz, zapomniałam zrobić ci temat o cechach twojej postaci. Chociaż właściwie mogłeś się upomnieć...
Tworzę właśnie ten dział. Prześlij mi na PW, jak chcesz rozdzielić Pkt. cech.

Anyzratak (Jake) · Wysłany: Śro 17:39, 21 Mar 2007 Temat postu:

A, Viron, nie przejmuj się nabijaniem postów, chyba że to by trwało już natrętnie długo - tu nie chodzi o posty, tylko o pkt doświadczenia i pkt za WG, etc... Wymieniłam Ci, to wiesz...

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Śro 19:58, 21 Mar 2007 Temat postu:

No nie! Właśnie dzwoniłem do Setha czy ktoś mu przypomniał o cechach! NIE! Nikt nie raczył mu nawet powiedzieć...on nie potrafi obsługiwać forum tak dobrze jak Nugahis! Zauważyłaś, że pisze tylko w Placu i WG?! Nie wchodzi na inne bo jest w tym słaby! Następnym razem Anyzratak pomyśl trochę, a nie pisz, że oni nie raczyli Ci podać takowych!

bartek_2506 · Wysłany: Śro 22:17, 21 Mar 2007 Temat postu:

Dobra, pójdę...
Dziwne zwracanie się do mnie... powiązania króla z Vironem? Złość Virona? A może temu, że według niego rycerz nie może walczyć w obronie własnej, tylko króla? I jakie do diabła są powiązania Virona z tym królem?

Essi · Wysłany: Czw 13:45, 22 Mar 2007 Temat postu:

*ja uważam, że nie ma żadnych*
<wychodzi na plac, że by potrenować>
No kto odwa.zny? Kto spróbuje mnie pokonać?

Jasir (Viron) Mahdi · Wysłany: Czw 21:12, 22 Mar 2007 Temat postu:

Essi! Spokojnie...jeszcze powalczysz...

Essi · Wysłany: Czw 21:36, 22 Mar 2007 Temat postu:

Właśnie mam wenę Wesoly